Płacz, ból, zgrzytanie zębów Czeluść, niebo, piekło Marzenia, rzeczywistość Jestem na końcu przepaści Nie wiem co czuję Nie wiem kim albo czym jestem Wraca psychoza Bezustannie do końca ze mną Chcę wykrzyczeć to na głos Czuję się źle Czuję się odarty z uczuć Czuję pustkę Piszę bo chcę stworzyć poemat Piszę bo to mi pomaga Piszę ale nie wiem co Piszę przelewam swój ból Dajcie mi szluga, zachrzęści mi w ustach Czy poczuję się lepiej...Skądże! Dajcie wody...Czy ugasi moje pragnienie? Na pewno nie...Pragnienia miłości nie ugasi nawet żadna troska Dajcie swoją przyjaźń lecz nawet ona nie zapełni pustki w sercu E.Reczyński
Komentarze
Prześlij komentarz